ZAPIEKANKA Z MAKARONEM I CUKINIĄ

Jeśli uwielbiacie zapiekanki tak jak i ja, to koniecznie musicie spróbować tego połączenia. Próbowałam wielu zapiekanek makaronowych, ziemniaczanych i innych, ale ta jest moim faworytem. Nie jest trudna ani bardzo pracochłonna, a na pewno przypadnie wam do gustu. 

Podany przepis jest na 4 osoby, dla moich łakomczuchów w domu robię półtorej porcji. Więc nie przeraźcie się zdjęciem całości ;)

  Składniki na 4 osoby:

• 500 g mięsa mielonego
• 130 dag makaronu
• 1 cebula (pokroić w kostkę)
• 1 papryka (pokroić w kostkę)
• 1 cukinia ( pokroić w kostkę)
• 4 ząbki czosnku
• 1 łyżka koncentratu
• 3 łyżkibazylii
• 1 szklanka startego żółtego sera
• sól
• pieprz

Sposób przygotowania:
1. Makaron gotujemy.
2. Podsmażamy cebulę, paprykę i cukinię przez 3 min. Dodajemy 0,5 szklanki wody, koncentrat, czosnek, bazylię,sól i pieprz i smażymy 5 min.
3. Następnie do wszystkiego dodajemy mięso mielone i smażymy.
4.Makaron mieszamy z warzywami w naczyniu żaroodpornym.
5. Zalewamy sosem beszamelowym i posypujemy serem.
6. Zapiekamy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni C przez 35-40 min.

Podstawiam jeszcze szybki przepis na sos beszamelowy, gdyby ktoś nie znał :
Roztapiamy 1 łyżkę masła i dodajemy 3 łyżki mąki. Energicznie mieszamy i dodajemy 0,5l mleka. Doprawiamy solą i pieprzem i doprowadzamy do zagotowania.

Zdrowszy fast-food, czyli tortilla w odchudzonej wersji

Większość z nas od czasu do czasu sięga po fast-foody. Pizza, kebab, tortilla - to chyba najczęściej wybierane szybkie i gotowe dania. Czy myśleliście może nad zdrowszą (i zdecydowanie bardziej odżywczą) wersją tych przysmaków? Jeśli nie - podrzucam Wam szybką i łatwą propozycję na domową tortillę. Może i Ty się zainspirujesz?

Składniki:
– 250 g mąki pszennej pełnoziarnistej, żytniej lub orkiszowej
– 150ml gorącej wody 
– 3-5 łyżek oleju
– szczypta soli
*opcjonalnie: 2 łyżki siemienia lnianego lub sezamu

Wszystkie składniki łączymy ze sobą w misce i wyrabiamy ciasto przez ok. 5-7 minut. Miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy na kwadrans. Ciasto dzielimy na 6-8 równych części, a z każdej formujemy kuleczki. Na stolnicy rozwałkowujemy każdą z kuleczek i przy pomocy noża do pizzy wykrywamy koła o wielkości zbliżonej do średnicy patelni. Tak przygotowane tortille nakładamy na wałek i umieszczamy na rozgrzanej wcześniej patelni, smażąc je na odrobinie oleju kokosowego.

Czas na farsz... Czyli to co tygryski lubią najbardziej.

Kiedy placki mamy już gotowe - można powiedzieć: "jesteśmy w domu!". Zawartość tortilli możemy komponować tak, jak nam się żywnie podoba. Warto pamiętać, że samą tortillę powinno posmarować się sosem - czosnkowym, paprykowym, pomidorowym... Tutaj mamy dowolność. Pomoże to utrzymać całość "w ryzach". Do mojej tortilli dorzuciłam ulubione składniki, czyli kurczaka w płatkach owsianych, rukolę, paprykę i sos czosnkowy na bazie jogurtu. A Ty co wybierzesz? ;)

Smacznego!

Czego nie wiesz o oleju kokosowym?

Źródło: https://naturaonline.pl

W dobie wielkiego "boom" na zdrowe odżywianie trudno (nawet nieświadomie) nie natknąć się na różnego rodzaju artykuły z #healthyświata. O oleju kokosowym słyszał chyba każdy. Czy zdajesz sobie jednak sprawę o dobroczynnym jego zastosowaniu? Czy wiesz, który rodzaj wybierać? A może zastanawiasz się, czy nie użyć go w domowym spa? Przeczytaj uważnie, a nie pożałujesz!

1. Rafinowany, czy nierafinowany? Jaki wybrać?

Dla wielu z nas olej - to po prostu olej. Często bez szczególnego zwracania uwagi na etykietę, sięgamy po niego w sklepie, wrzucamy do koszyka i kontynuujemy zakupy. Czy jest różnica w rodzaju oleju, który wybierzemy? Czy warto zerknąć na etykietę, zanim weźmiemy go z półki? Jasne, że tak!

Nie każdy wie, że olej kokosowy znajdzie swoje zastosowanie w kuracji leczenia trądziku, niedoskonałości i stanów zapalnych skóry.

Olej nierafinowany jest o wiele zdrowszy i bardziej naturalny. Nieoczyszczony olej tłoczony na zimno zazwyczaj nie posiada w sobie zbędnych dodatków chemicznych, jest bardziej aromatyczny, a posmak kokosa jest bardziej wyrazisty. Mechaniczny proces obróbki, podczas którego nie korzysta się z wysokich temperatur i chemii pozwala olejowi z kokosa na zachowanie swoich właściwości odżywczych. Jego cena jest wyższa, jednak olej nierafinowany jest częściej wybierany przez osoby, którym zależy na jego korzyściach zdrowotnych i kosmetycznych.

Olej rafinowany - jak sama jego nazwa wskazuje - przechodzi proces rafinacji, co nadaje mu dłuższą datę przydatności do spożycia. Jednocześnie może być poddawany większym temperaturom, dzięki czemu lepiej nadaje się do smażenia. Jest bardziej przeźroczysty i nie posiada tak intensywnego zapachu i smaku kokosa, jak w przypadku wersji nierafinowanej. Niestety podczas tego procesu traci on dużo swoich właściwości odżywczych. Podczas jego obróbki zazwyczaj korzysta się również ze środków chemicznych.

2. Dlaczego warto sięgać po olej kokosowy, czyli właściwości i działanie.

• Regularne spożywanie oleju z kokosa dobroczynnie działa zarówno na prawidłowe funkcjonowanie mózgu, jak i całego organizmu. To naturalny składnik, który pomaga walczyć z grzybicą (dzięki zawartości kwasu kaprylowego).
• Działanie bakteriobójcze i umacniające organizm zawdzięczamy kwasowi laurynowemu, który również jest składnikiem oleju kokosowego.
• W przeciwieństwie do innych tłuszczów olej kokosowy ma budowę trój-glicerową średniołańcuchową, dlatego używany jest do produkcji niezbędnej energii, a nie tkanki tłuszczowej,
• Olej kokosowy pomaga w walce z utratą pamięci - często używany zapobiega takim chorobom jak Alzheimer.
• Do swojej diety olej kokosowy powinny dodać również osoby z przewlekłymi problemami trawiennymi. Olej ten nie obciąża wątroby, trzustki i woreczka żółciowego podczas trawienia oraz ułatwia wchłanianie substancji odżywczych.

Źródło: http://www.snobka.pl/artykul/olej-kokosowy-genialny-wielofunkcyjny-kosmetyk-15880

3. Olej kokosowy w domowym spa? Czyli właściwości kosmetyczne...

1. Stosowany bezpośrednio na skórę wzmacnia barierę lipidową naskórka
2. Ma silne właściwości nawilżające, nawilża przesuszoną skórę (również na dłoniach, kolanach, łokciach) i włosy
3. Ze względu na obecność składników antyseptycznych poprawia stan skóry chorej – z wysypką, egzemą, a także trądzikowej
4. Jest odpowiedni dla skóry atopowej i dotkniętej problemem łuszczycy – nawilża ją, natłuszcza, zapobiega nadkażeniom bakteryjnym.
5. Zmniejsza uczucie pieczenia po oparzeniu.
6. Łagodzi stany zapalne i podrażnienia.
7. Zawiera antyutleniacze, które zwalczają wolne rodniki, co zapobiega przedwczesnemu starzeniu skóry.

Źródło: http://www.poradnikzdrowie.pl/uroda/kosmetyki/olej-kokosowy-nie-tylko-na-wlosy-twarz-i-cialo-naturalny-kosmetyk-do-p_43360.html

Czy teraz już wiesz, po jaki olej sięgniesz? :)

TORCIK Z NALEŚNIKÓW

   Niedziela to czas, kiedy mam więcej czasu. Jest to czas na odpoczynek i czas dla siebie. Wczorajszy dzień był zwłaszcza zimny i nawet to słonko nie zachęcało, by wyjrzeć na dwór. Takie dni są najlepsze do gotowania. Można z przyjemnością zamknąć się w kuchni, ugotować i zjeść coś pysznego. Uwielbiam eksperymentować i próbować nowych przepisów. Ten, który wam chce pokazać,  właśnie wczoraj przetestowałam i z całego serca polecam. Pyszny, syty torcik wytrawny .

Składniki na 1 torcik :

• 10 usmażonych naleśników
• paczka mrożonego szpinaku 
• 200 g boczku (pokroić w kostkę)
• 1 cebula (pokrojona w kostkę)
• 200 gram sera żółtego (zetrzeć na tarce)
• sos beszamelowy
• łyżka sosu pomidorowego
• sól
• pieprz
• olej

Sposób przygotowania:
1.  Na oleju smażymy cebulę, gdy się zeszkli przekładamy do miseczki.
2. Na tej samej patelni smażymy boczek i również przekładamy do miseczki z cebulą.
3. Następnie smażymy szpinak i przekładamy do miseczki.
4. Przyprawiamy solą i pieprzem i mieszamy wszystkie składniki.
5. Przechodzimy do układania warstw. Na  blachę posypaną mąką kładziemy 2 cienkie naleśniki, rozprowadzamy 2-3 łyżki składników, polewamy sosem beszamelowym i posypujemy serem, następnie kładziemy kolejne 2 naleśniki i wszystkie kroki powtarzamy. Na ostatnią warstwę już nie kładziemy farszu, lecz polewamy sosem pomidorowym i posypujemy dużą ilością sera.
6. Wkładamy do rozgrzanego piekarnika do 180 stopni C na  15 min. I gotowe! SMACZNEGO! :)

PASZTECIKI Z FARSZEM

  WITAMY NA NASZYM BLOGU!!! Nasz blog powstał ze względu na zajęcia, na które uczęszczamy. Postanowiłyśmy połączyć siły i stworzyć bloga na temat, który obie kochamy. Oczywiście jest to gotowanie. Znamy się bardzo długo i od bardzo dawna wiemy, że mamy talent do gotowania. Uwielbiamy jeść, a co za tym idzie przygotowywać pyszne jedzonko również. Więc, jeśli lubisz gotować to zapraszamy do śledzenia naszych przepisów.

Pisząc ten post, długo zastanawiałam się jakim przepisem się z Wami podzielić. Nie mogłam nic wymyślić, do momentu kiedy nie zgłodniałam i zajrzałam  do lodówki. Tam znalazłam moje uwielbiane paszteciki. Nie są to normalne paszteciki, lecz z oryginalnym farszem. Są proste w przygotowaniu, pyszne i nadają się idealnie do spotkań przy stole.

Ciasto drożdżowe:

Składniki:

•  350 g mąki pszennej
• 35 g świeżych drożdży (lub 7 g instant)
• 250 ml ciepłego mleka
• 3/4 łyżeczki soli
• 3 żółtka
• 100 g miękkiego masła

Sposób przygotowania:
1. Przesiewamy mąkę do miski i dosypujemy sól. W garnuszku rozrabiamy drożdże w ciepłym mleku, odstawiamy i czekamy, aż wyrosną.
2. Wlewamy drożdże do mąki i mieszamy składniki (łyżką). Mieszając dodajemy żółtka.
3. Do wyrobionej masy wlewamy po trochu rozpuszczonego masła . Wyrabiamy ciasto ręką lub łyżką około 10 min. Zostawiamy ciasto w ciepłym miejscu, aby urosło.
4. Gdy ciasto wyrośnie, odrywamy kawałek i rozwałkowujemy na grubość ok 5 mm.
5. Z rozwałkowanego ciasta wycinamy kółka, nakładamy farsz i zaklejamy jak pieroga. (można go delikatnie zrolować).

Farsz:

• pierś z kurczaka
• 2 czerwone papryki (pokroić w kostkę)
• 250g pieczarek (pokroić w kostkę)
• 2 cebule (pokroić w kostkę)
• puszka kukurydzy
• pieprz,sól, ostra papryka (do smaku)
• olej

Sposób przygotowania:
1. Doprawioną solą i pieprzem pokrojoną pierś smażymy.
2. Następnie przesmażamy cebulę z papryką i pieczarkami.
3. Gotowe składniki wymieszamy, dodajemy kukurydzę i doprawiamy według smaku. Smażymy jeszcze z 5 min. (żeby pozbyć się wody)

Na sam koniec wykładamy paszteciki na blachę wysypaną mąką. Smarujemy żółtkiem, by były złociste. Pieczemy 30 min w 180 stopniach. I gotowe! SMACZNEGO! :)